Dave Matyja: Okiem, obiektywem, piórem...

Dave Matyja: Okiem, obiektywem, piórem...
Okiem, obiektywem i piórem...

poniedziałek, 17 września 2012

Made in China vs Japan technology

W Chinach prawie jak w demokratycznym państwie-ludzie wyszli na ulice manifestować swoje niezadowolenie. Jednak jak zwykle prawie-robi wielką różnicę. Chińczycy pokazują swoją wrogość do konkurencyjnej gospodarczo Japonii. Większość protestujących demonstrują swoje nacjonalistyczne poglądy w formie wandalizmu. Spokojny Chińczyk nagle zaczyna wyrywać bilbord Nissana po czym kameruje cały "wyczyn" aparatem Sony. Nacjonaliści Chińscy są jak ich wyroby czyli mówiąc krótko tandetni. Japonia napędza ich gospodarkę. Dzięki Japonii, Chińczyk uczy się co to jest jakość a nie ilość. Przez tą tandetną plastikowo chińską falę protestów japońskie fabryki znanych koncernów przemysłowych zostały zamknięte. Niewątpliwie możemy się spodziewać zahamowania gospodarczego i kolejnych skoków kursów walut i notowań giełdowych. Zaś zmienią się ceny sprzętu RTV w którym Japonia jest światową potęgą. I pomyśleć że przez plastikowych nacjonalistów ucierpi światowa gospodarka. Czy bezludne wyspy które wykupiła Japonia na terytorium Morza chińskiego mogą skłócić przeludnione imperia? Na dnie morza są złoża gazu ziemnego, w Iraku z kolei była cenna ropa...Oby imperialne wschodnie tygrysy nie wybrały amerykańskiej drogi rozstrzygania konfliktów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz