Dave Matyja: Okiem, obiektywem, piórem...

Dave Matyja: Okiem, obiektywem, piórem...
Okiem, obiektywem i piórem...

poniedziałek, 2 lipca 2012

Saludos Euro2012

Euro zakończone. Hiszpanie mają mistrza, ale nie tylko oni odnieśli spektakularny sukces. Ta impreza jest także sukcesem naszego kraju i Ukrainy. Pomimo że nasza drużyna tradycyjnie rozczarowała, nie powinniśmy mieć powodów do popadania w kompleksy. Ta impreza pozwoliła nam Polakom wyzwolić się z ciągłych narzekań, marudzenia, kłótni politycznych i ksenofobicznych postaw . Wreszcie na czas Euro2012, polityczne afery zostały stłumione, ludzie zaczeli się bardziej uśmiechać, jednoczyliśmy się podczas meczów,a nawet paliwo zaczeło tanieć. Mieliśmy jak w mundialowej piosence:niekończące się wakacje. Podczas transmisji inauguracyjnego meczu mogliśmy odnieść wrażenie że jesteśmy w innym kraju.Piękne stadiony,murawa,oświetlenie, kamery i wizualizacje pieściły nasze oczy. Organizacja mistrzostw,jak na kraje zniszczone przez komunistów i nękane licznymi kryzysami ,była na poziomie proeuropejskim. Obyśmy wygrali ważniejszy finał po imprezie Euro. Stadiony trzeba teraz utrzymać, hotele opłacać, ulice posprzątać a piłke zacząć lepiej kopać od kopanych rowów. Hiszpanie jadą w kryzys z pucharem. My w kryzysie zostajemy z 4 stadionami i setkami hoteli do utrzymania. Obyśmy nie mieli powodów do stałych okrzyków: "nic się nie stało,Polacy nic się nie stało". ..Póki co stało się...Euro to już historia pamiętnie zapisana na Naszych ziemiach przez kibiców. Taka historia to silny kapitał . Nie można go zmarnować. A więc Polska do boju! Niech wygrywa progres.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz